Kultura w Poznaniu

Film

opublikowano:

Mój mąż jest zbrodniarzem

Film "Dobra żona" ("Dobra žena") wchodzi do polskich kin 11 listopada.

. - grafika artykułu
fot. materiały dystrybutora

Mirjana Karanović to najbardziej znana aktorka pochodząca z byłej Jugosławii. Po rozpadzie kraju występowała w produkcjach kręconych w różnych częściach regionu, a debiutowała już w latach 80. Pamiętamy ją chociażby z Undergroundu Emira Kusturicy, a zwłaszcza z głównej roli w nagrodzonym Złotym Niedźwiedziem w Berlinie filmie Jasmili Zbanić, Grbavica.

Dobra żona jest reżyserskim debiutem aktorki. Podobnie jak Grbavica film porusza temat zbrodni wojennych ukazanych z kobiecej perspektywy. Główna bohaterka, Milena (grana przez samą Karanović), wiedzie wygodne, choć nieco nudne życie w miasteczku niedaleko Belgradu. Od lat jest gospodynią domową i żoną Vlady, z którym ma trójkę dzieci. Dobrze im się powodzi, więc główną rozrywką Mileny są spotkania z koleżankami, związanymi przeważnie z dawnymi wojskowymi kamratami jej męża. Pewnego dnia, porządkując dom, bohaterka znajduje starą taśmę wideo, zawierającą nagrania z czasów wojny w Jugosławii. Odtąd musi mierzyć się z myślą, że jej mąż jest być może zbrodniarzem wojennym. W dodatku istnieje podejrzenie, że bohaterka ma raka piersi. Milena przyzwyczaiła się do życia, które prowadzi, nawet jeśli nie jest ono zbyt fascynujące. Ale wygląda na to, że nadszedł czas poważnych zmian.

Film wpisuje się w dyskusje o wciąż nierozliczonych przestępstwach wojennych, o serbskim nacjonalizmie i odpowiedzialności tego kraju za to, co wydarzyło się w latach 90. Dotyka też kwestii mizoginii i przemocy, wciąż przenikających serbskie społeczeństwo. Jednak w pierwszym rzędzie jest intymnym, wnikliwym portretem kogoś, kto staje przed etycznymi i egzystencjalnymi wyborami. Kto rezygnuje z wygody i bezpieczeństwa, by podjąć odważne, samodzielne decyzje. Premiera 11 listopada.

Bartosz Żurawiecki

  • "Dobra żona" ("Dobra žena")
  • scen. i reż. Mirjana Karanović, Stevan Filipović, Darko Lungulov
  • premiera 11 listopada