Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Fotografka codzienności

Jessica Backhaus w swoich fotografiach dostrzega to, co dla innych pozostaje niezauważalne. Wystawa "Pamięć" w Galerii Fotografii pf zaprezentuje prace artystki poświęcone niedostrzegalnemu urokowi codzienności.

. - grafika artykułu
"Like the wind", fot. J. Backhaus

Piękno zwyczajnych chwil - tylko tyle i aż tyle odnaleźć można w twórczości niemieckiej artyski. Subtelne, delikatne i wykonane z zegarmistrzowską precyzją prace Backhaus to hołd złożony codzienności: pięknu i niezauważalnej złożoności świata.

Urodzona i wychowana w artystycznym otoczeniu (jej matka była aktorką, ojciec - reżyserem teatralnym) już w młodym wieku postanowiła kontynuować rodzinne tradycje i w wieku szesnastu lat wyjechała do Paryża studiować fotografię i komunikację wizualną. Tam poznała Gisèle Freund, fotografkę mającą na koncie portrety m.in. Jean Paule'a Sartre'a, Virginii Woolf czy Fridy Kahlo. Freund stała się dla Backhaus mentorką i przyjaciółką, a młoda artystka zadedykowała jej pośmiertnie album "One day in November".

Po wyjeździe do Nowego Jorku Backhaus współpracowała między innymi z takimi fotografami jak François Halard, Michel Comte czy Patrik Demarchelie, równolegle tworząc indywidualne projekty. Jej prace doczekały się siedmiu publikacji oraz kilkudziesięciu prezentacji w ramach wystaw indywidualnych i grupowych, m.in. w National Portrait Gallery w Londynie czy Martin Gropius Bau w Berlinie.

Backhaus wśród trzech najważniejszych czynników wpływających na jej pracę wymienia światło, kompozycję - i dopiero na trzecim miejscu - fotografowany przedmiot. Uwaga artystki skupia się na tym jaki, a nie czym jest fotografowany obiekt. - Uwielbiam widzieć rzeczy takimi, jakimi one są. (...) Moje fotografie są bardzo prawdziwe i surowe, nie ma w nich niczego zaplanowanego - powiedziała artystka w jednym z wywiadów. Naturalny, eteryczny obraz ulotnej rzeczywistości i towarzyszących jej emocji to cechy wyróżniające twórczość fotografki, która obiektem swoich prac czyni... wszystko. Skórka od banana w otwartej walizce, butelka unosząca się w kałuży, zgięta kartka papieru na ubrudzonym kuchennym stole - scenerię jej zdjęć tworzą zwykłe, powszechne przedmioty. Wyjątkowymi czyni je moment, w którym zostają uchwycone. - Niektórzy uważają, że najbardziej ekscytujące i magiczne chwile mogą przydarzyć się jedynie podczas dalekich podróży do egzotycznych krajów. Ja widzę piękno w bardzo zwyczajnych, banalnych sytuacjach, w każdym dniu mojego życia. Jako fotografka jestem otwarta na wszystko, co napotykam - mówi Backhaus w poświęconym jej filmie "Wonder Jessica Backhaus".

Na wystawie w Galerii Fotografii pf, której kuratorką jest Agata Toromanoff, zaprezentowany zostanie wybór prac z trzech serii: "One day in November" ("pewien dzień" z tytułu to piąty listopada 1992 roku, kiedy Backhaus poznała Gisèle Freund), "Once still and forever" oraz "Six degrees of freedom". Tematem wszystkich trzech cykli jest refleksja nad zmieniającą się rzeczywistością, tożsamością i czasem.

Aleksandra Skowrońska

  • Jessica Backhaus "Pamięć"
  • Galeria Fotografii pf, CK Zamek
  • wernisaż 23.03, g. 19
  • wystawa czynna do 7.05
  • spotkanie z artystką połączone z prezentacją filmu dokumentalnego "Wonder Jessica Backhaus" Willema Aertesa - 24.03, g. 18