Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Kiedy jazzman mierzy się z Bachem

Jak wiele wspólnego mają ze sobą muzyka klasyczna i jazzowa? Czy twórczość Jana Sebastiana Bacha posiada swing charakterystyczny dla utworów Milesa Davisa, Johna Coltrane'a i Wayne'a Shortera? I czy basso continuo to takie barokowe "rhythm section"? Odpowiedzi na te pytania przynosi "Jazz Contra Bach" - nowy album kwartetu Jarosława Kostki, który udowodnia, że Bach naprawdę jest jazzem. Przekonać się o tym będzie można w czwartkowy wieczór w klubie Dylemat Cafe.

. - grafika artykułu
fot. materiały prasowe

Na scenie muzyki jazzowej Jarosław Kostka już nieraz dał poznać się nie tylko jako wybitny pianista i organista, ale również świetny kompozytor, aranżer i nauczyciel. Od lat znany jest z poszukiwania inspiracji w wielu obszarach kulturowych, co w połączeniu z brawurową żonglerką muzyką charakterystyczną dla różnych epok, czyni go artystą wszechstronnym. Do historii polskiego jazzu przeszła jego płyta "Chopin Profanum", którą z pewnością zaszokował niejednego konserwatystę.

Nowymi interpretacjami wielkiego polskiego kompozytora chciał stworzyć pomost pomiędzy dwoma gatunkami. Zbiór aranżacji w otwartych formach był rodzajem hołdu złożonego Chopinowi z okazji dwusetnej rocznicy urodzin. Recenzenci nie mieli wątpliwości, że to właśnie tego rodzaju eksperymenty pokazują, że jego muzyka jest absolutnie ponadczasowa. Po sześciu latach od premiery tej płyty, Kostka zwraca się w stronę Bacha, który podobnie jak nasz rodak został zapamiętany jako jeden z najwybitniejszych artystów w dziejach muzyki.

Pianista z łatwością wylicza podobieństwa pomiędzy barokowymi kompozycjami mistrza z Lipska a estetyką muzyki jazzowej. Zauważa, że jej wzorem twórczość Bacha również cechowała kameralność, zróżnicowane instrumentarium i improwizacja. Zwraca też uwagę na zbliżoną motorykę - równomierne i dynamiczne sekwencje akordów lub pojedynczych dźwięków. Artysta zdaje sobie sprawę, że dla wytrawnych melomanów wskazanie tych analogii nie będzie żadnym odkryciem, jednak w odróżnieniu od większości jazzmanów Kostka korzysta z nich nie idąc na łatwiznę.

Zamiast free jazzowych swawoli, w których wszystko może się zdarzyć, kurczowo trzyma się pewnych zasad. Bawiąc się artykulacją i tempem, zapis nutowy pozostawia nietknięty. Wchodząc do studia wspólnie z saksofonistą Janem Adamczewskim, kontrabasistą Piotrem Wiśniewskim oraz perkusistą Waldemarem Franczykiem, wiedział, że wynik pojedynku "Jazz Contra Bach" wcale nie zostanie rozstrzygnięty. Wręcz przeciwnie, jako że to dwa świetnie koegzystujące ze sobą światy.

Koncert będzie prezentacją efektów tej współpracy. Przedstawiona zostanie choćby aranżacja organowego chorału "Jesu bleibet meine Freude" - jednego z najsławniejszych utworów kompozytora, którego w stałym repertuarze mają chyba wszystkie największe orkiestry. Nie obędzie się również bez wykonania kantaty religijnej "Wachet auf, ruft uns die Stimme" czy refleksyjnego preludium "Ich ruf zu dir, Herr Jesu Christ". Na zakończenie odegrana zostanie "Toccata i fuga d-moll", według badaczy będąca niczym innym jak ekspresyjną improwizacją organową Bacha, który zdaniem Kostki mógłby być bardzo zaskoczony w jaki sposób go zainspirował.

Sebastian Gabryel

  • Jarek Kostka Quartet - prezentacja płyty "Jazz contra Bach"
  • Dylemat Cafe (ul. Mickiewicza 27)
  • 16.02, g. 19
  • bilety: 20 zł