Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Przybysze z przylądków ludzkiej wrażliwości

W chwili publikacji tego tekstu Adam Nowak z zespołu Raz Dwa Trzy jest już po koncercie na...Antarktydzie. Po tak zdumiewającym wydarzeniu jego grupa przyjedzie do Poznania, by w Sali Ziemi MTP wystąpić z orkiestrą oraz specjalnymi gośćmi. Polscy mistrzowie folk rockowej piosenki autorskiej grają razem już ponad 25 lat!

. - grafika artykułu
fot. materiały prasowe

Pierwszy polski koncert z najzimniejszego miejsca na ziemi jest już historią. Adam Nowak dotarł na Biegun Południowy po kilkudniowym rejsie z argentyńskiego portu Ushuaia. To właśnie na Antarktydzie realizowany jest jego niezwykle oryginalny projekt we współpracy z poznańskim fotografem Bartoszem Stróżyńskim oraz ambasadorem wyprawy, aktorem i reżyserem Olafem Lubaszenką. Jak mówią sami pomysłodawcy, "Trzy sztuki w Antarktyce" to artystyczny rejs jachtem żaglowym "do przylądków ludzkiej wrażliwości".

Głównym celem eskapady jest opowiedzenie o tym kontynencie w sposób, w jaki nikt jeszcze o nim nie mówił. To również rodzaj eksperymentu, w której klimat Antarktydy przełożony będzie na język filmu, muzyki i fotografii. Kilkunastominutowy koncert lidera Raz Dwa Trzy odbył się 11 marca w polskiej stacji arktycznej "Arctowski" na Wyspie Króla Jerzego. - Liczę na sporą publiczność i zdobycie nowych fanów. Zwłaszcza wśród pingwinów i fok... - przyznał z uśmiechem wokalista, który specjalnie na tę okazję przygotował nową, zainspirowaną podróżą piosenkę o znaczącym tytule "Wiozą artystę w pudełku".

Czy będzie można ją usłyszeć również podczas nadchodzącego koncertu w Poznaniu? To bardzo prawdopodobne, bo podczas "primaaprilisowego" występu Raz Dwa Trzy w Sali Ziemi wiele może się wydarzyć. Widowisko złożone z największych przebojów zespołu, takich jak "Jutro możemy być szczęśliwi", "Pod niebem pełnym cudów" czy wreszcie "Czy te oczy mogą kłamać", uświetni nie tylko Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej pod dyrekcją Huberta Kowalskiego, ale i znakomici goście. Warto przypomnieć, że poprzednio byli to m.in. Grzegorz Turnau i Maciej Stuhr. Kogo będzie można zobaczyć tym razem? Jak na razie pozostaje to słodką tajemnicą.

Warto podkreślić, że rozmach towarzyszący ostatnio koncertom Raz Dwa Trzy nie wziął się znikąd. Klasycy poetyckiego rocka świętują swoje 25-lecie, czego ukoronowaniem była bardzo udana płyta koncertowa "Raz, Dwa, Trzy - 25", nagrana z Orkiestrą Symfoniczną Narodowego Forum Muzyki w Sali Koncertowej NFM-u we Wrocławiu. Warto przypomnieć, że na krążku znalazły się dobrze znane utwory, jednak często w zupełnie zaskakujących interpretacjach z udziałem nie tylko weteranów, takich jak Kinga Preis, Muniek Staszczyk czy Lech Janerka, ale również przedstawicieli "młodego pokolenia" - Mariki i Skubasa.

Jak to możliwe, że Raz Dwa Trzy wciąż cieszy się taką popularnością? Nie ma jakichkolwiek wątpliwości, że to właśnie ten zespół pokazał, że na polskim rynku sukcesy odnoszą nie tylko ci, którzy potrafią mu się podporządkować, ale artyści podążający własną drogą i trzymający się swoich zasad, których nie łamią nawet w najbardziej niesprzyjającej dla swej muzyki czasach. - Wychodzimy na scenę i mówimy: "Dzień dobry państwu. Wykonamy nasze piosenki i nie będziemy wykonywać żadnych innych czynności". I ludzie klaszczą - mówił Nowak w jednym z wywiadów. W dzisiejszych czasach takie podejście to na pewno duża wartość.

Sebastian Gabryel

  • Raz Dwa Trzy: Symfonicznie
  • Sala Ziemi na terenie MTP
  • 1.04, g. 18
  • bilety: od 135 do 200 zł