Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Potworny śpiewnik patriotyczny

Na spektakl zamykający słynny tryptyk "Matka Courage" Marty Górnickiej zaprasza Teatr Polski. Premiera "Hymnu do miłości" już w najbliższą sobotę.

. - grafika artykułu
fot. Magda Hueckel/materiały Teatru Polskiego

Kilka lat temu w Instytucie Teatralnym im. Zbigniewa Raszewskiego, jeszcze pod okiem Macieja Nowaka, obecnego dyrektora artystycznego Teatru Polskiego, Marta Górnicka stworzyła Chór Kobiet, spełniający rolę nowoczesnego chóru tragicznego. Od tego czasu zrealizowała w tej koncepcji kilkanaście spektakli, nagradzanych zarówno w Polsce, jak i zagranicą. - Chór jest dla mnie narzędziem, który pozwala mówić o najbardziej palących problemach społecznych i politycznych - tłumaczyła na spotkaniu poprzedzającym poznańską premierę reżyserka.

"Hymn do miłości" to spektakl kończący międzynarodowy tryptyk "Matka Courage", do którego punktem wyjścia była sztuka napisana w 1939 roku przez Bertolta Brechta. Premiery dwóch poprzednich części "Matka Courage nie będzie milczeć. Chór na czas wojny" i "M (other) Courage") miały miejsce w Izraelu oraz Niemczech. W Tel Awiwie Górnicka zaprosiła do współpracy 60-osobowy chór matek arabskich i żydowskich, izraelskich tancerzy-żołnierzy i dzieci arabskie. Spektakl "M (other) Courage" z kolei wykonywany był przez chór składający się z ponad dwudziestu osób: amatorów, studentów i aktorów Staatstheater Braunschweig.

Poznański "Hymn do miłości", jak zapowiada autorka, będzie opowiadał o "Europie, która zwiera szyki" i o tym, że "każdy naród lubi zapominać". - Próbujemy mówić o tej wspólnocie, która potrafi być też niebezpieczna; jej siła może być uderzająca. Spróbujemy mówić też o tym, do czego taka wspólnota może być zdolna - bo nie tylko do dobra. Używamy do tego narzędzi chórowych: głosu, ciała, języka, który jest raczej demonstrowany i montowany, niż traktowany przez nas w bardziej bezpośredni sposób - wyjaśniała.

Reżyserka przywołuje w spektaklu różne wersje hymnu, ale też pieśni patriotyczne, ludowe i religijne. Według niej jednak repertuar patriotyczny - nie tylko polski, to często "utwory, które są zbudowane na bardzo pozytywnej, radosnej energii", ale ich teksty są już niestety "porażające, krwiożercze i zabójcze". Górnickiej, chcącej śledzić "przymierze pieśni i mordu", podczas pracy towarzyszył również obraz obozowej orkiestry, która poniekąd brała udział w Zagładzie. Orkiestra grała m.in. szlagiery z przedwojennych operetek, ale też marsze. - Chór w zasadzie tworzy swój język w oparciu o rozmaite dyskursy, rozmaite teksty kultury, teksty filozoficzne. Żeby powiedzieć coś o współczesnym świecie w sposób bezpośredni i ostry, miesza ze sobą te dyskursy i doprowadza do tego, że one między sobą eksplodują - tłumaczyła podczas spotkania.

Z repertuarem z "potwornego śpiewnika patriotycznego" wystąpi 24 wykonawców, w tym czworo aktorów z zespołu Teatru Polskiego, ale również osoby wyłonione w otwartym castingu. - Próbuję powołać do życia społeczny głos w artystycznym teatrze. W Poznaniu na pokładzie mamy osoby starsze, ale też np. jedną aktorkę z chromosomem 21 - mówiła reżyserka.

Istotny dla Górnickiej jest również sam materiał dźwiękowy, gdyż opowieść ta powinna być rozpatrywana w kontekście "głosu, który przeradza się w krzyk". - Muzyka była mi potrzebna by pokazać to, co może zdarzyć się z muzyką wykonywaną zbiorowo, jak bardzo jest to ambiwalentne narzędzie - zapowiada reżyserka.

Monika Nawrocka-Leśnik

  • "Hymn do miłości na orkiestrę, chór pluszaków i innych"
  • reżyseria, koncept i tekst libretta: Marta Górnicka
  • dramaturgia: Agata Adamiecka
  • Teatr Polski, Duża Scena
  • premiera: 21.01, g. 19