W ostatnim czasie artyści chętnie poruszają w swoich pracach tematykę pamięci, wspomnień i przemijania. Nie nazwałabym tego jednak trendem. W tym sformułowaniu kryje się sugestia, jakoby twórcy ulegali jakiejś tymczasowej modzie. A nie o modę tu chodzi, ale coś wszechobecnego i niezmiennie aktualnego.