Pracownicy Teatru Animacji od dawna podejrzewali, że ich lalki - stare i te zupełnie nowe, jak tylko skończą pracę i zejdą ze sceny, prowadzą pełne przygód życie. Że mają swoje marzenia, rozterki i miłostki. Że potrafią być zarówno zabawne, jak i straszne i mądre. Czasami również targają nimi - tak samo jak ludźmi - wielkie emocje. - Trochę odsłaniamy sekrety pracy lalkarza, trochę podszywamy się pod to, co mogą czuć i myśleć lalki zostawione samopas w magazynie teatralnym - wyjaśnia Malina Prześluga, autorka tekstów piosenek, które składają się na spektakl.
Tych jest aż piętnaście. - Są piosenki o tęsknocie za sceną, o miłości międzygatunkowej, czyli np. pacynki do kukiełki - wylicza Prześluga. Wśród nich jest również m.in. piosenka kurczaczka, który zawsze grał czwarty plan i teraz dorwał się do głównej roli. - Bywa głupawo, bez sensu, bywa sentymentalnie, wszystko w dużej czułości do pracy z lalką i do lalki samej w sobie - tłumaczy. - Nie odnosimy się do źródłowych spektakli. Lalki dostają nowe życie.
"La la lalki" to spektakl familijny z muzyką na żywo. W związku z tym oprócz aktorów (w obsadzie są m.in. Julianna Dorosz, Magdalena Dehr, Marcin Chomicki oraz Marcel Górnicki) pojawią się na scenie również muzycy: kompozytor ścieżki dźwiękowej do spektaklu Tomasz Lewandowski (piano) oraz Paweł Grzesiuk (kontrabas, gitara basowa) i Kuba Fiszer (perkusja).
Monika Nawrocka-Leśnik
- "La la lalki" Maliny Prześlugi
- reżyseria: Artur Romański
- Teatr Animacji
- premiera: 9.06, g. 17
- kolejne spektakle: 10, 16 i 17.06, g. 11
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2018