Kultura w Poznaniu

Varia

opublikowano:

Misja i pasja

Przewodnicy miejscy o swojej profesji.

Wycieczka Zmroczna, fot. City Event Poznań - grafika artykułu
Wycieczka Zmroczna, fot. City Event Poznań

Czym jest dla nich bycie przewodnikiem po Poznaniu? Co sprawia im największą satysfakcję? Jak widzą przyszłość turystyki miejskiej? Poprosiliśmy o opinię kilkoro poznańskich przewodników.

Alina Kucharska - Koło Przewodników PTTK im. Marcelego Mottego

Bycie przewodnikiem miejskim z jednej strony pozwala mieszkańcowi Poznania poczuć się jak gospodarz miejsca goszczącego turystów z całej Polski i ze świata. Z drugiej umożliwia poznanie wielu ludzi, zarówno ze środowiska przewodnickiego, jak i innych, których, gdyby nie przewodnictwo, prawdopodobnie nigdy by się nie spotkało. Bogactwem poznańskiego środowiska przewodnickiego jest jego różnorodność. Dotyczy ona wieku, wykształcenia, ale przede wszystkim zainteresowań, w wielu przypadkach rozwijanych właśnie poprzez przewodnictwo. Dzięki temu można "poczuć" miasto inaczej. Nie jako spieszący się gdzieś przechodzień, ale właśnie jak gospodarz znający każdy zakątek swojego fyrtla. Przemierzając z grupami tradycyjne turystyczne szlaki, zawsze natknąć się można na znajomą twarz na czele kolejnej grupy. Mimo rozwoju techniki - audioprzewodników, aplikacji umożliwiających samodzielne zwiedzanie - cenniejszy wydaje się jednak spacer z przewodnikiem, któremu zadać można najdziwniejsze pytanie, który pokaże miejsca rzadko odwiedzane przez turystów.

Andrzej Dominik Ohde - przewodnik po Poznaniu

Bycie przewodnikiem po Poznaniu to wielka sprawa, rodzaj misji! Od zawsze interesowała mnie historia a dzieje Poznania w szczególności. Gdy przeszedłem na emeryturę z pełnym poświęceniem zaangażowałem się w działalność poznańskich przewodników. Najpierw odbyłem szkolenie i zdałem wymagane egzaminy w Kole Przewodników PTTK im Marcelego Mottego. Teraz prowadzę wycieczki warsztatowe dla przyszłych przewodników. Oprowadzam różne grupy i osoby indywidualne. Mam w repertuarze kilka tras autorskich: szlakiem poznańskich teatrów, kin, obiektów militarnych. Staram się dostosować przekaz do możliwości uczestników, ram czasowych, sytuacji pogodowej i warunków technicznych. Często przebieram się za postacie historyczne. Przyszłości przewodników różowo nie widzę. Spada ilość wycieczek szkolnych. Deregulacja zawodu przewodnika przebiegła jak przysłowiowe wylanie dziecka z kąpielą! Środowisko jest zatomizowane i nie przemawia jednym głosem. O stawkach jakie proponują nam organizatorzy wycieczek żal w ogóle wspominać!

Jarosław Redliński - Grupa Przewodników PoPoznaniu.pl

Poznaniem interesuję się od wczesnego dzieciństwa. Przewodnictwo daje mi możliwość nieustannego pogłębiania wiedzy o naszym mieście i dzielenia się nią z innymi ludźmi. Moim zdaniem, przewodnik pełni rolę ambasadora swojej małej ojczyzny, ponieważ dzięki krótkiej wycieczce ma szansę pokazać najbliższą mu okolicę w ciekawy sposób i zapewnić turyście pozytywne wspomnienia. W ramach Grupy Przewodników PoPoznaniu.pl prowadzimy cykl otwartych spacerów. Bardzo cieszy nas duże zainteresowanie wycieczkami po mniej znanych częściach miasta. Ponad sto osób spacerujących z nami po Głównej, Ratajach czy Łazarzu jest tego najlepszym przykładem. W ostatnich latach obserwujemy wzrost ruchu turystycznego w stolicy Wielkopolski. Najważniejszym zadaniem, jakie obecnie stoi przed poznańskimi przewodnikami jest opracowanie oferty na tyle atrakcyjnej, by coraz liczniejsze grupy przybywające do Poznania, chciały z niej skorzystać. Niewątpliwie spacery z przewodnikiem są najciekawszą formą zwiedzania miasta!

Karolina Dąbrowska - licencjonowany przewodnik miejski od 2007 r., prowadzi własną działalność gospodarczą: Profesjonalny Przewodnik po Poznaniu.

Przewodnictwo jest moją pracą, sposobem na życie, ale przede wszystkim, pasją. W tym zawodzie trzeba kochać zabytki i historię, ale jeszcze bardziej ludzi. Ze spotkań z moimi turystami czerpię ogromną dawkę radości i pozytywnej energii. Wycieczka to materia bardzo dynamiczna, nie wszystko da się w jej przebiegu zaplanować. Cechy stanowiące o sukcesie w tej branży to cierpliwość, elastyczność i duża odporność na stres. Przewodnik to też osoba publiczna i rozpoznawalna. Swojego "fana" można spotkać dokładnie wszędzie - w sklepie, u fryzjera, w bibliotece. To miłe uczucie. Duża frekwencja na wycieczkach tematycznych napawa optymizmem jeśli chodzi o przyszłość tego zawodu. Podobnie jak pozytywne recenzje zadowolonych z naszych usług turystów. Oni z pewnością będą najlepszymi ambasadorami naszego miasta. Pozostaje wierzyć, że głos przewodników będzie lepiej słyszalny przez decydentów odpowiadających za turystyczną promocję naszego miasta i regionu.

Piotr Oźmina - przewodnik miejski od 2011 roku, współzałożyciel biura przewodnickiego City Guide Poznań oraz agencji eventowo-turystycznej City Event Poznań.

Ambasador i kabareciarz - tak postrzegam swoją rolę przewodnika miejskiego. Jako ambasador reprezentuję miasto, region i całą Polskę podczas omawiania danych miejsc. Odpowiadam również na pytania praktyczne, typu gdzie jest najtańszy parking strzeżony lub kantor. Jednocześnie turyści oczekują rozrywki, śmiesznych anegdot, dowcipów i tutaj zaczyna się rola kabareciarza. Bez tego elementu wycieczka jest nudna jak czytanie encyklopedii. Przyszłość przewodnictwa widzę dwutorowo. Z jednej strony rozwijać się będą wycieczki darmowe "za napiwek" w segmencie turystów indywidualnych. Z drugiej strony, z wyjątkiem wycieczek szkolnych wróżę stopniowy spadek w turystyce grupowej, bo taka forma zwiedzania nie jest już atrakcyjna dla młodszych pokoleń. Spodziewam się jednak wzrostu zapotrzebowania na kreatywne wycieczki scenariuszowe dla grup firmowych. W tym właśnie segmencie działamy jako agencja turystyczna.

Bartosz Małolepszy, lider zespołu ds. turystyki Centrum Turystyki Kulturowej TRAKT

W sytuacji kiedy zawód przewodnika został "uwolniony" i panuje znaczna konkurencja, jedyną metodą, aby utrzymać na rynku silną pozycję to znaleźć dobry pomysł na swoją działalność i się wyróżnić. Co przewodnik może zaoferować turystom, czego nie zaproponuje nikt inny (oprócz niższej opłaty)? Warto zaanimować wycieczkę narzędziami interpretacji: zdjęciami, mapami, portretami, panoramami, tekstami źródłowymi itp. Stanowią one urozmaicenie, wzmacniają przekaz, odwołują się do wyobraźni odbiorców. Dodatkowym atutem w ofercie przewodnika jest propozycja opowieści. Opowieść to nie jest zbiór faktów, prezentowanych przy poszczególnych zabytkach. To narracja na określony temat ze starannie dobranymi historiami łączącymi się w spójną całość. Takie podejście proponujemy naszym przewodnikom i turystom podczas wycieczek z oferty Centrum Turystyki Kulturowej TRAKT: w Bramie Poznania i na Trakcie Królewsko-Cesarskim. 

oprac. Mateusz Malinowski