Galeria Śluza jest miejscem nie tylko wystaw skupiających się na historii miasta i jego mieszkańcach, ale również na środowisku naturalnym. Tym razem zespół kuratorski podjął się trudnego tematu, jakim przez wieki było kształtowanie się terenu Poznania i jego okolic. Ogromne znaczenie w tym procesie miały zlodowacenia. Chyba każdy pamięta lekcje geografii poświęcone skomplikowanym mechanizmom geomorfologicznym, które w wyobraźni jawią się jako wręcz abstrakcyjne sekwencje zdarzeń i wymagają czegoś więcej aniżeli niejasne tłumaczenie zachodzących zmian i niewiele mówiące ilustracje. Oprócz cofnięcia się w czasie do zamierzchłej przeszłości pomysłodawcy wystawy proponują również opowieść o tym, jak na zmiany krajobrazu wpływały rzeki i działania człowieka. Bez tych dwóch czynników historia kształtowania się terenu, na którym dzisiaj leży Poznań, nie byłaby kompletna. Jak podać tak potężną porcję wiedzy, by zadowolić odbiorców przy jednoczesnym poszerzeniu zakresu posiadanych przez nich informacji?

 - Doszliśmy do wniosku, że spersonifikujemy naszych głównych bohaterów, czyli lądolód i rzeki Doliny Warty, a ponadto przedstawimy ich jako sportowców. Cała wystawa będzie więc miała w swojej aranżacji i sposobie opowiadania rys sportowy - opowiada Anna Pikuła, kuratorka wystawy z Poznańskiego Centrum Dziedzictwa. W konsekwencji goście odwiedzający wystawę poznają Lądolód, któremu w nawiązaniu do skandynawskiego pochodzenia nadano imię Sven. Spowodowane przez niego zmiany geomorfologiczne potraktowane zostaną z kolei jako dokonania sportowe. Każdy wyczyn potwierdzony będzie dyplomem wyjaśniającym okoliczności jego zdobycia, a co za tym idzie - objaśniającym również znaczenie dla zmian w wyglądzie terenu. Drużyna Warty zmierzy się w sportowych zmaganiach zarówno ze Svenem, jak i człowiekiem. Aranżacją przestrzeni zajął się Wojciech Luchowski, a koncepcję graficzną opracowała Agata Kulczyk.

Wystawy w Galerii Śluza stawiają na doświadczenie odbiorcy. Wielokrotnie w trakcie oglądania poszczególnych prezentacji zwiedzający mogli, dzięki zainstalowanym i obecnym na wystawach elementom edukacyjnym, wykazać się aktywnością wspomagającą przyswajanie informacji. Podobną formułę zastosowano także w tym wypadku. Na zwiedzających czekają nie tylko stanowiska interaktywne. Specjalnie zaprojektowana siłownia lodowcowa zachęcać będzie do wykonania prostych ćwiczeń, które w zamyśle autorów mają stanowić odniesienie do wielkich sił natury. Każda aktywność odpowiadać będzie wybranemu procesowi geomorfologicznemu, a wszystko po to, by zwizualizować jego znaczenie w powstaniu tak bliskiego nam, a jednak - jak się okazuje - nie do końca znanego terenu. W konsekwencji całość ma być lepiej przyswajalna, a informacje łatwiejsze do zapamiętania.

Do kogo skierowana jest wystawa? Organizatorzy przygotowali ją z myślą o opiekunach z dziećmi, ale mile widziany będzie oczywiście każdy, kto chciałby na proces kształtowania się krajobrazu spojrzeć w nieco inny, mniej szablonowy sposób i lepiej go zrozumieć. Program towarzyszący wystawie to między innymi zajęcia skierowane do najmłodszych, warsztaty i wycieczki, które dodatkowo uatrakcyjnią zapoznawanie się z treścią i uczynią poruszony w nich problem mniej abstrakcyjnym.

Gdyby ktoś wątpił, że prosty język i interesujące elementy edukacyjne sprawią, że wartość merytoryczna opowieści w jakikolwiek sposób straci na znaczeniu, warto dodać, że przy projekcie współpracowali znawcy zagadnienia. Wśród nich wymienić należy m.in. konsultanta merytorycznego wystawy, dra Pawła Wolniewicza z Wydziału Nauk Geograficznych i Geologicznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

 - Na pewno chcemy, żeby nasi odbiorcy przyjemnie spędzili czas na wystawie, żeby skorzystali z tego, co przygotowaliśmy. Mamy nadzieję, że dzięki temu dostrzegą w swoim otoczeniu to, na co do tej pory nie zwracali większej uwagi. Liczymy na to, że treści poznane na wystawie będą potrafili połączyć z miejscami, które odwiedzają i w których mieszkają - tłumaczy Anna Pikuła.

Czy wystawa wygra w rywalizacji ze standardowymi podręcznikami, przekonamy się już 12 kwietnia!

Justyna Żarczyńska

• wystawa Co potrafi lądolód?
• kuratorka: Anna Pikuła
• otwarcie: 12.04
• Galeria Śluza
• czynna do 1.09
• wstęp wolny

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2024